Pamięci żołnierzy wyklętych
Już po raz drugi w ramach obchodów Narodowego Dnia Pamięci „Żołnierzy Wyklętych” przedstawiciele władz samorządowych powiatu i miasta oddali hołd składając wiązanki kwiatów m.in. pod tablicą na budynku, w którym mieściło się więzienie Urzędu Bezpieczeństwa.
Narodowy Dzień Pamięci „Żołnierzy Wyklętych”, jako święto państwowe, wprowadzono w 2011 roku dzięki inicjatywie legislacyjnej Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego, którą podtrzymał Prezydent RP Bronisław Komorowski. Dzień 1 marca ma upamiętnić egzekucję wykonaną 1 marca 1951 roku w więzieniu mokotowskim w Warszawie na siedmiu członkach IV Zarządu Głównego Zrzeszenia, Wolność i Niezawisłość” z płk. Łukaszem Cieplińskim na czele.
Kwiaty od władz samorządowych oraz znicze spoczęły przed budynkiem byłego więzienia, ale także przed kamienicą, w której powołano Wielkopolską Samodzielną Grupę Operacyjną „Warta”, przy ul. Sienkiewicza.
Władze Powiatu Ostrowskiego na uroczystości reprezentowali: Starosta Ostrowski Paweł Rajski, Przewodniczący Rady Powiatu Ostrowskiego Andrzej Leraczyk oraz Wicestarosta Tomasz Ławniczak. Władze miasta reprezentowali: Beata Klimek Prezydent Ostrowa, Jarosław Lisiecki Przewodniczący Rady Miejskiej oraz Ewa Matecka Zastępca Prezydenta Ostrowa. Obecni byli kombatanci Związku Byłych Więźniów Politycznych Okresu Stalinowskiego wraz ze swoim sztandarem. To przedstawiciel tej organizacji byli inicjatorami ufundowania pamiątkowej tablicy. Na uroczystościach nie zabrakło także członków Klubu Grota Roweckiego z jego szefem Jerzym Sówką. Ze względów zdrowotnych zabrakło przedstawicieli Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej.
Po części oficjalnej samorządowców oraz kombatantów na spotkanie przy kawie w Villa Royal zaprosił Starosta Ostrowski. Tomasz Ławniczak, Wicestarosta ostrowski nakreślił krótko tło historyczne związane z represjami wobec żołnierzy wyklętych.
- Członkiem WSGO WARTA, a nawet przez pewien czas komendantem Rejonu Ostrów (jednego z siedmiu w Wielkopolsce) był Marian Sobczak, zmarły Honorowy Obywatel Miasta Ostrowa Wielkopolskiego. Miał on m.in. za zadanie rozformowanie WSGO WARTA, gdyż nie było szans na sukces polityczny. Nie zdążył tego zrobić, bo w takcie rozformowywania został aresztowany. Do aresztu w Ostrowie przywożono tych, którzy później trafiali przed sąd a stamtąd do więzień Rawicza, Wronek lub do pracy w kamieniołomach. Po rozbiciu podziemia zbrojnego zaczęły tworzyć się, na przełomie lat 40/50 – tych XX w., czasie apogeum zimnej wojny między komunistycznym Wschodem a demokratycznym Zachodem, antykomunistyczne organizacje młodzieżowe. Część ostrowskiej młodzieży szczególnie z Gimnazjum Męskiego (dzisiejsze I LO) zaangażowała się w tym kierunku. Największą z tych organizacji była Polska Podziemna Organizacja Wojskowa, zwana też Wywiadem Krajowym, a ponadto działały tutaj takie organizacje jak „Orzeł Biały”, czy „Stefan Batory”.
Wszystkie one zostały jednak zdekonspirowane przez Urząd Bezpieczeństwa, a ich członkowie podzielili los swoich starszych kolegów z podziemia zbrojnego trafiając do stalinowskich więzień – mówił T. Ławniczak.