Samorządowcy u osiedlowców
Możliwość usytuowania na targowisku przy ul. Witosa punktu opłat, bezpieczeństwo w pobliżu szkoły nr 5, budowa dróg i chodników, ale także nowe rondo i plany inwestycyjne związane z ostrowskim szpitalem to przykłady pytań, które mieszkańcy ostrowskiej Krępy zadawali samorządowcom miejskim i powiatowym.
Na zebranie Rady Osiedla nr 3 „Krępa’’ odbyło się w dniu 17 listopada 2011 r. oprócz kilkudziesięciu mieszkańców przybyli m.in. Prezydent Ostrowa Jarosław Urbaniak, Starosta Ostrowski Paweł Rajski, Zastępca Prezydenta Ostrowa Stanisław Krakowski. Bardzo licznie pojawili się także radni miejscy i powiatowi oraz prezesi spółek komunalnych i szefowie służb i instytucji z miasta i powiatu.
We wprowadzeniu do dyskusji przewodniczący Rady Osiedla Stanisław Ratajczak podkreślał sukcesy, z których dumni są mieszkańcy osiedla. Wskazał m.in. na wybudowanie Mc Donald’sa, Galerię Ostrovia, nowy bezpieczny plac zabaw przy Szkole Podstawowej nr 5.
- Jesteśmy osiedlem liczącym 4,5 tys. mieszkańców, w którym znajduje się 40 ulic. Jesteśmy w pełni skanalizowanym obszarem miejskim. Angażując się w pracę w tej Radzie chcemy, aby nasze osiedle rozwijało się, było coraz piękniejsze - mówił Ratajczak. - Ale mamy też wiele potrzeb, najważniejsze z nich to zwiększony ruch pojazdów, zwłaszcza w weekendy i związane z tym potrzeby inwestycyjne. Nie mamy także boiska sportowego do gry w piłkę.
Swoje potrzeby mieszkańcy zgłaszali w dyskusji. Dotyczyły one bardzo różnych spraw od dystrybucji bezpłatnej pracy począwszy po tematy inwestycyjne i na służbie zdrowia skończywszy.
Jedno z pytań dotyczyło budowy ronda przy zbiegu ulic Grabowskiej i Witosa.
Jak powiedział Jarosław Urbaniak Prezydent Ostrowa prace związane z tą inwestycją idą bardzo szybko. Zakończył się bowiem etap wyboru koncepcji i przygotowywanie projektu inwestycyjnego. W budżetach miasta i powiatu zarezerwowano na ten cel środki na 2012 rok.
– Od strony inżynierskiej to proste zadanie. Dużo trudnej uzyskać wszystkie pozwolenia i uzgodnienia z właścicielami sieci, a w tym miejscu przebiegają nitki gazowe, wodociągowe, a także światłowody i sieć kablowa – powiedział Urbaniak.
Samorządowcy mają jednak nadzieję, że w wakacje przyszłego roku, kiedy jest dużo mniejszy ruch pojazdów możliwe będzie wykonanie tej inwestycji.
Duże zainteresowanie wzbudził temat obecnej sytuacji i przyszłości ostrowskiego szpitala. Na to pytanie odpowiadał Starosta Ostrowski.
- Sytuacja szpitala wciąż jest bardzo trudna, ale nie jesteśmy po to, by narzekać, tylko by wprowadzić plan mający poprawić jego sytuację – powiedział P. Rajski. - To jest cały szereg działań od prostych zmian organizacyjnych i większej staranności w rozliczaniu procedur z NFZ po konkretne inwestycje. Wspólnie z dyrekcją walczymy o większy kontrakt dla szpitala. Aby tak się stało chcemy utworzyć m.in. jedyny w naszym regionie pododdział oparzeń dla dzieci oraz oddział udarowy. Mamy dobry zespół lekarzy na chirurgii dziecięcej, który mógłby zapewnić profesjonalną opiekę medyczną. Z kolei jeśli chodzi o udary, choroby cywilizacyjne naszego wieku, to do tej pory do pewnego momentu leczono tych pacjentów w ostrowskim szpitalu, a później przewożono ich do Kalisza i tak naprawdę to Kalisz zarabiał najwięcej na tym leczeniu, w Ostrowie zostawały koszty – powiedział P. Rajski. – Drobną rzeczą, która cieszy jest także otrzymanie certyfikatu „Szpital przyjazny kombatantom’’. Szpital już podjął działania, aby zebrać dane o tych pacjentach i dzięki temu będą przyjmowani poza kolejnością.