Noworodki na najwyższym poziomie
Od pierwszego stycznia 2012 roku Oddział Neonatologiczny ostrowskiego szpitala uzyskał trzeci, najwyższy stopień referencji. Po poznańskiej klinice to druga placówka w Wielkopolsce, która oferuje opiekę na tak wysokim poziomie. Wyższy stopień dla pacjentów oznacza lepszą opiekę i warunki pobytu, a dla powiatu prestiż oraz szansę na większe środki z Narodowego Funduszu Zdrowia.
W polskim systemie opieki medycznej nad noworodkami istnieją trzy stopnie referencji. Trzeci oznacza najwyższy poziom. Ostrowski oddział dołącza, więc do grona najlepszych, bo od początku stycznia 2012 r. w Wielkopolsce będą tylko dwa takie oddziały.
O staraniach w zakresie przyznania trzeciego stopnia dyskutowano podczas konferencji w kwietniu 2011, w której udział wzięli m.in. profesorowie, autorytety z dziedziny neonatologii. Niewielu spodziewało się jednak, że nastąpi to tak szybko. Tym bardziej, że trzeba było spełnić wygórowane wymogi, co do sprzętu, poziomu wykwalifikowania kadry medycznej, ale także odpowiedniej wielkości powierzchni. Spełnienie tych oczekiwań, to wielka zasługa dr Katarzyny Bierły ordynatora Oddziału Neonatologicznego, która ideę szybko potrafiła przekuć w realny projekt.
- Teraz w Polsce ratujemy wszystkie dzieci od 25. tygodnia ciąży obowiązkowo. I dziećmi w takim wieku będziemy się teraz opiekować u nas w Ostrowie. Do tej pory wszystkie pacjentki jeździły do Poznania, a od pierwszego stycznia trafią także do nas. Zapotrzebowanie na ten segment świadczeń medycznych jest naprawdę duży i mamy nadzieję, że wszystkie stanowiska będą zajęte – mówi Katarzyna Bierła ordynator Oddziału Neonatologicznego w ostrowskim szpitalu.
W dotarciu małym pacjentom pomagać będzie wysokospecjalistyczna karetka tzw. „N’’. To supernowoczesny ambulans, wyposażony m.in. w oscylator i inkubator zamontowany na pneumatycznych noszach, dzięki którym noworodek przewożony w inkubatorze nie odczuwa żadnych wstrząsów. Co równie istotne podczas jazdy personel medyczny ma możliwość monitorowania wszystkich funkcji życiowych u noworodków oraz interwencji z wykorzystaniem specjalistycznego sprzętu.
– Otrzymanie trzeciego stopnia to nie tylko prestiż dla dyrektora szpitala i dla nas pod względem medycznym, ale także informacja dobra pod względem ekonomicznym. W 2010 roku ten oddział mimo, że nie był na najwyższym stopniu referencji, przyniósł dochód w granicach 3 mln zł. W tym przypadku nie ma mowy o usługach nielimitowanych, nie ma pojęcia nadwykonania. Dzięki staraniom Pani doktor teraz trafiać tu będą dzieci z terenu całej Południowej Wielkopolski. Liczymy, więc nie tylko na wysoki poziom opieki medycznej, ale także na większe środki finansowe – powiedział Paweł Rajski Starosta Ostrowski.
Oddział neonatologiczny dysponuje obecnie czteroma stanowiskami intensywnej opieki nad noworodkami, każde z nich wyposażone jest w inkubator, respirator, monitor, każde dysponuje minimum sześcioma pompami infuzyjnymi i lampami do fototerapii. Lekarze maja do dyspozycji także sprzęt, zakupiony przez Fundacje Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Z tego źródła pochodzi m.in. oscylator urządzenie zastępujące respirator i co najważniejsze nie powodujące uszkodzeń płuc.
Zaplecze sprzętowe, ale także kadra pozwalają już ratować życie i zdrowie wszystkim wcześniakom.
- Bardzo często spotykam się z pytaniami i wątpliwościami, czy dzieci które do nas trafiają mają szanse być zdrowe. Czasem trafiają do nas dzieci bardzo chore, które jednak bardzo szybko zdrowieją i rosną. W medycynie ryzyko występuje zawsze, ale zdecydowana większość przypadków zawsze dobrze się kończy. Mieliśmy np. dzieci o wadze 800 g 1000 g, które doskonale się rozwijały, nadrabiały zaległości i są dziś w pełni zdrowe. Być może niektóre z nich są bardziej niecierpliwe, czasami mają nadmierną ruchliwość lub płytki sen, ale to jest jedyne powikłanie. Najważniejsze jest jednak to, że ci ludzie żyją. Prowadzimy także poradnie, w której oceniamy rozwój dzieci do końca pierwszego roku życia. I na tej podstawie widzimy, jak dobrze się rozwijają – powiedziała K. Bierła.
