Sołtysi w starostwie
Spotkanie z Przewodniczącymi Rad Osiedli zakończyło cykl spotkań Starosty Ostrowskiego z szefami jednostek pomocniczych funkcjonujących w gminach na terenie Powiatu. Podobne zaproszenie wystosowano także do wszystkich Sołtysów Sołectw Powiatu Ostrowskiego.
Spotkanie z Przewodniczącymi Rad Osieli miasta Ostrowa Wielkopolskiego odbyło się w dniu 24 stycznia 2012 roku.
Jak przekonywał Starosta Ostrowski, sam pomysł zrodził się po jednym z tradycyjnych spotkań samorządowców.
- Podczas tych spotkań mam możliwość rozmów z prezydentem, wójtami burmistrzami i wszystkimi radnymi. Do tej pory jednak nie było takiej praktyki, aby starosta spotykał się z sołtysami. Co prawda, z niektórymi miałem kontakt podczas roboczych wizyt na poszczególnych sesjach. Nie zawsze jednak jest czas i okazja na takie swobodne rozmowy. Stąd pomysł zaproszenia wszystkich do starostwa. Chcieliśmy się spotkać z każdą gminą oddzielnie, każdemu poświęcić czas i porozmawiać o ich problemach – powiedział Paweł Rajski.
Łącznie zorganizowano siedem spotkań z sołtysami wraz z wójtami i przewodniczącymi rad oraz jedno z Przewodniczącymi Rad Osieli. Władze Powiatu Ostrowskiego reprezentowali na nich Starosta Ostrowski Paweł Rajski i Wicestarosta Tomasz Ławniczak.
Podczas każdego z tych spotkań dokonano podsumowania tego, co w minionym roku udało się zrealizować. Był także czas na wskazanie priorytetów na najbliższy rok.
W dyskusji najwięcej czasu i emocji zajęły sprawy dróg i drogownictwa. Sołtysi i przewodniczący wskazywali przede wszystkim zadania i inwestycje, które z ich punktu widzenia są najpilniejsze do wykonania. Propozycje dotyczyły remontów całych odcinków jezdni, ale także wykonania drobnych spraw, jak wykoszenie poboczy, karczowanie krzaków, czy umieszczenie luster poprawiających widoczność. Zgłaszane problemy odpowiadały także charakterystyce i warunkom danej gminy. Dlatego np. w przypadku Gminy Odolanów i Gminy Sośnie sporo miejsca poświęcono sprawom regulacji rzek i cieków wodnych. Sołtysi zwrócili się o wsparcie ich starań w Zarządzie Melioracji i Urządzeń Wodnych.
- Dlatego te spotkania są dla mnie tak cenne, bo wskazują nam to, co w pierwszej kolejności powinno zostać wykonane. Oczywiście ze względu na trudną sytuację budżetową powiatu, nie jesteśmy wszystkiego wykonać od razu, ale lepiej planować inwestycje. Żaden starosta, nawet zza największego biurka nie dostrzeże wszystkich problemów, a mają z nimi do czynienia ci, którzy są autentycznymi gospodarzami w terenie. Dziękuję wszystkim, którzy przyjęli moje zaproszenie, zechcieli się podzielić swoimi problemami i mam nadzieję, że spotkamy się za rok – powiedział P. Rajski.