Konkurencja na rynku pracy
Kilkaset złotych „na rękę’’ to wynagrodzenie, którym zadowalają się pracownicy z krajów byłego ZSRR. Jak wynika ze statystyk Powiatowego Urzędu Pracy w Ostrowie, lawinowo rośnie liczba obcokrajowców, którzy podejmują pracą w ostrowskich firmach.
Mimo tych informacji, a także kryzysu gospodarczego w Europie statystyki bezrobocia porównywane np. do ubiegłego roku prezentują się korzystniej. Pocieszające jest także fakt, że zwiększa się liczba ofert pracy.
Okazuje się jednak, że rodzimi bezrobotni muszą się liczyć z większą konkurencją z zagranicy. Obywatele Białorusi, Gruzji, Mołdowy, Rosji i Ukrainy to przedstawiciele nacji, którzy coraz częściej znajdują zatrudnienie w ostrowskich firmach. W poprzednich latach była to niewielka grupa, jednak tendencja ostatnich miesięcy pokazuje, że zaczynają oni stanowić coraz większą siłę na rynku pracy.
O ile w 2010 r. PUP przyjął informację o 30 pracownikach z tych krajów, to już w ubiegłym roku pracowało ich 238. Statystyki pokazują, że jest to raczej tendencja stała gdyż zaledwie przez 6 tygodni 2012 roku zanotowano już 66 obcokrajowców. Są to statystyki oficjalne!
- Obywatele tych krajów mogą zgodnie z obowiązującymi przepisami wykonywać pracę na terytorium Rzeczpospolitej Polskiej bez konieczności uzyskania zezwolenia na pracę. Okres pobytu na terytorium RP, nie może być dłuższy niż 6 miesięcy w okresie 12 miesięcy liczonym od dnia pierwszego wjazdu cudzoziemca – wyjaśnia Hanna Pawlak Kornacka dyrektor PUP w Ostrowie. - Podmioty zamierzające powierzyć wykonywanie pracy cudzoziemcowi rejestrują stosowne oświadczenia w Powiatowym Urzędzie Pracy.
W oświadczeniach najczęściej pojawia się zapotrzebowanie na pracowników fizycznych w gospodarstwach rolnych, drobiarza ubojowego, pomoc domową, kucharza, montera budowlanego, hydraulika, pracownika budowlanego, malarza, montera rusztowań, zbrojarza-betoniarz-cieśla, czy też sprzedawcę w barze.
Cudzoziemcy najczęściej zatrudniani są na umowę zlecenie oraz umowę o dzieło. Jak informują pracownicy PUP rekrutacją pracowników zajmują się agencje i kancelarie pośrednictwa dostosowując ofertę pod kątem konkretnego zapotrzebowania pracodawców. To, co dla ekonomistów jest mechanizmem ekonomicznym występującym w każdym kraju i wiąże się z transferem siły roboczej, dla poszukujących pracy jest jednak bezpośrednią konkurencją.
- To niepokojąca tendencja, bo część tych osób pracuje cały miesiąc za kwotę 900 zł brutto. Taka sytuacja powoduje, że nasi pracownicy nie znajdują zatrudnienia chociażby z tego powodu, że im należałoby zaproponować minimalne wynagrodzenie zagwarantowane prawem – mówi H. Pawlak-Kornacka.
Jednak jak wynika ze statystyk PUP grudzień 2011 roku, był okresem, w którym stopa bezrobocia wyniosła 10, 5 proc. To o 1,4 proc. mniej niż w analogicznym okresie roku ubiegłego, kiedy to zanotowano 11,9 proc. W liczbach bezwzględnych w ciągu roku 2011 zanotowano spadek bezrobotnych o 1206 osób. Pod względem jednostek samorządowych najwięcej osób znalazło zatrudnienie w mieście Ostrowie – ponad 500 osób.
Wzrasta także liczba ofert pracy. Niezmiennie największym wzięciem cieszą się spawacze metoda MAG, brakuje także pracowników z branży budowlanej. Chociaż bez pracy pozostaje np. 117 murarzy. Większość z tych, którzy widnieją statystyce urzędowej to fachowcy, którzy mają przeciwskazania do pracy na wysokości… powyżej 1 metra.