Rezonans w ostrowskiej poradni
Ważący kilka ton, nowoczesny rezonans magnetyczny trafił już do Przychodni Specjalistycznej w Ostrowie. Uruchamianie urządzenia potrwa kilka tygodni, a jego obecność oznacza dla pacjentów dostęp do diagnostyki XXI wieku.
Montaż rezonansu rozpoczął się 15 października 2012 r. Urządzenie dotarło do Ostrowa bezpośrednio od producenta z Holandii. Dużo wcześniej odbyły się procedury prawne tj. przetarg na wyłonienie firmy, a następnie podpisanie umowy z firmą Cardinox na prowadzenie poradni rezonansu magnetycznego.
- To sprzęt bardzo wyczekiwany. Rozmowy były bardzo długie, ale ważne jest to, że wytrwaliśmy w nich do końca, bo dzięki temu do Ostrowa trafia zupełnie nowy sprzęt wysokiej klasy, który myślę, że dobrze będzie służył mieszkańcom naszego powiatu. Sam pomysł uruchomienia takiej diagnostyki pojawił się w momencie, kiedy konkretyzowaliśmy plany budowy przychodni. Zależało nam, aby w naszej poradni znalazło się serce nowoczesnej diagnostyki oraz, by była to usługa świadczona na wysokim poziomie, której dotąd nie było. Nie bez znaczenia jest fakt, że funkcjonowanie rezonansu ma przynosić odpowiednie dochody. Bo na wynajęciu pomieszczeń szpital będzie zarabiać – wyjaśnia starosta Paweł Rajski.
Rezonans wart jest kilka milionów złotych. Montaż urządzenia w przeznaczonej części poradni był także dużym wyzwaniem logistycznym i technicznym. Właściwa część urządzenia waży bowiem cztery tony. Aby mógł swobodnie przejechać zdemontowano specjalnie przygotowaną podczas budowy ścianę a także ułożono podesty. Urządzenie znalazło się w tzw. klatce faradaya. Całe pomieszczenie przypomina wielką metalową puszkę. Jak wyjaśniają przedstawiciele firmy Cardinox właściciela rezonansu, chodzi o to, by maksymalnie izolować aparaturę od świata zewnętrznego. Wszystko po to, by szczególnie wrażliwe pole magnetyczne wykorzystywane w diagnostyce, było jak najmniej narażone na zaburzenie świata zewnętrznego. Dzięki temu badanie jest dokładniejsze.
- Urządzenie zainstalowane w Ostrowie jest nowoczesnym 16-sto kanałowym aparatem. W Polsce taka ilość kanałów to rzadkość. Ilość kanałów oznacza większą dokładność i szybkość badania, a w rezonansie ma to istotne znaczenie. Każde skrócenie badania jest ważne, bo zwyczajowo trwają od kilku do kilkunastu minut. Uruchamianie potrwa około miesiąca. W przypadku tak wrażliwej aparatury warto poświęcić kilka dni na to, by sprzęt dobrze funkcjonował w przyszłości – powiedział Marek Limanowski z firmy Cardinox.
Po uruchomieniu z rezonansu w pierwszej kolejności korzystać będą pacjenci ostrowskiego szpitala, dotąd dowożeni do Kalisza co znacznie podrażało koszty.
- To urządzenie bardzo potrzebne, można powiedzieć podstawowe w nowoczesnej diagnostyce XXI wieku. W przypadku gdy badanie rtg, tomografia nie stawiają jednoznacznej diagnozy lekarzowi z pomocą przychodzi właśnie badanie rezonansowe. Jest ono bardzo potrzebne m.in. w przypadkach schorzeń onkologicznych, neurologicznych czy ortopedycznych. Rezonans pozwala bowiem na niemal 100 proc. postawienie diagnozy – mówi Dariusz Bierła dyrektor ostrowskiego ZOZZ.