Na ratunek bez zawahania
W środę 31 stycznia 2018 r. Starosta Ostrowski spotkał się z przedstawicielami służb mundurowych, którzy w minionym roku wykazali się wyjątkową postawą ratując ludzkie życie.
Było to trzecie tego typu spotkanie ze zwyczajnymi niezwyczajnymi funkcjonariuszami, ale po raz pierwszy w tym wyjątkowym gronie znaleźli się funkcjonariusz służb więziennych.
- ‘’Pewnie niejeden z was by powiedział „nic wielkiego nie zrobiliśmy”, ale ja jestem bardzo dumny z tego, że mamy w powiecie takich funkcjonariuszy, którzy potrafią bez wahania ratować, w sytuacjach, które są nieodwracalne i wymagają szybkiego i skutecznego działania’’ – powiedział Paweł Rajski, gratulując także podkomendnych Komendantowi Powiatowemu Policji oraz Dyrektorowi Aresztu Śledczego w Ostrowie.
asp. Paweł Strzyż, mł. asp. Łukasz Juszczak - z polecenia Oficera Dyżurnego udali się do miejscowości Mączniki, gdzie na miejscu zauważyli mężczyznę trzymającego w ręce plastikową butelkę. Na widok patrolu mężczyzna oblał się substancją znajdującą się w środku butelki i próbował się podpalić. Dzięki niezwykłemu profesjonalizmowi, opanowaniu i szybkości w działaniu obezwładnili mężczyznę i nie dopuścili do jego podpalenia.
sierż. sztab. Tomasz Kosztyła - od kilku lat regularnie oddaje krew. W sierpniu 2016 roku otrzymał telefon z informacją, że jest ktoś kto potrzebuje pomocy, a dokładnie komórek macierzystych z krwi obwodowej, dzięki której może uratować komuś życie. Gdy po wszystkich szczegółowych badaniach otrzymał informację, że ma pełną zgodność z chorym i kolejne badania czekają go w klinice w Warszawie, był pewien, że szansa na uratowanie życia drugiemu człowiekowi jest jedną z najwyższych jego wartości. Po kilku dniach policjant otrzymał wiadomość, że badania w klinice zakończyły się pozytywnie. Lekarze nie widzieli żadnych przeciwwskazań, by mógł oddać komórki, dlatego po niedługim czasie zaczął przyjmować specjalny produkt leczniczy w zastrzykach, który przygotował go do oddania szpiku kostnego. Dziś wiadomo, że biorcą był młody Szwed. Więcej szczegółów o swoim genetycznym bliźniaku T. Kosztyła będzie się mógł dowiedzieć dopiero za dwa lata.
st. asp. Ireneusz Godek, asp. Tomasz Morawek - pełniąc nocną służbę 19 marca, zareagowali błyskawicznie na widok dymu i ognia, wydobywającego się z jednego z domów w okolicy Ostrowa Wlkp. Policjanci powiadomili straż pożarną i nie zważając na zagrożenie, próbowali dostać się do płonącego mieszkania. Wreszcie po kilku minutach gwałtownego pukania do drzwi i okien, jak również włączeniu sygnałów dźwiękowych i błyskowych policjanci zdołali wybudzić ze snu mężczyznę, który poinformował, że w mieszkaniu znajduje się jego żona oraz dwójka dzieci. Policjanci podjęli szybką decyzję o wejściu i ratowaniu rodziny. W mieszkaniu panowało silne zadymienie. Mundurowi z mieszkania ewakuowali rodziców oraz 7-letnią dziewczynkę i 4-miesięcznego chłopca. Poszkodowanym udzielono pierwszej, wstępnej pomocy i przekazano pod opiekę pogotowia.
st. kpr. Paweł Dutkiewicz i kpr. Krzysztof Dutkiewicz - 20 grudnia, udawali się do jednostki na służbę. Około godz. 17:00, na skrzyżowaniu ulic Długiej i Gorzyckiej w Ostrowie Wielkopolskim zostali zatrzymani przez młodą kobietę. Poprosiła ona o pomoc dla nieprzytomnego mężczyzny, leżącego przy drodze. Funkcjonariusze zareagowali natychmiast – wezwali pogotowie ratunkowe, a następnie, po sprawdzeniu czy poszkodowany oddycha, zaczęli resuscytację krążeniowo-oddechową. Doprowadziła ona do przywrócenia podstawowych czynności życiowych mężczyźnie. Funkcjonariusze monitorowali jego stan do czasu przybycia zespołu ratowników medycznych, którzy zabrali poszkodowanego do szpitala.
Policjanci i przedstawiciele służb więziennych otrzymali od Starosty Ostrowskiego drobne upominki.