Z wizytą w pasiece
W tegorocznym planie imprez edukacyjnych Wydziału Ochrony Środowiska i Rolnictwa Starostwa Powiatowego dla młodzieży licealnej interesującej się rolnictwem ekologicznym i zdrową żywnością, przewidziano wyjazd do pasieki. Stąd 44 uczniów i ich opiekunów ze szkół - Liceum Ogólnokształcącego Spółdzielni Oświatowej Edukator, Zespołu Szkół Usługowych i Zespołu Szkół Specjalnych - gościł w dniu 15 czerwca w gospodarstwie rodzinnym w Rososzycy w gm. Sieroszewice, mistrz pszczelarski pan Władysław Całka; prowadzi je wspólnie z synem Michałem. Gospodarstwo to posiada 11 pasiek liczących w sumie około 600 uli, jest największym gospodarstwem pszczelarskim w Wielkopolsce i jednym z największych w Polsce. W roku 2004, w konkursie Wielkopolski Rolnik Roku, gospodarstwo to nominowano do statuetki Siewcy.W programie wyjazdu przewidziano prelekcję na wolnym powietrzu. Pogoda w tym dniu dopisała, toteż uczestnicy spotkania dowiedzieli się z ust mistrza pszczelarskiego, pana Władysława, wiele interesujących rzeczy o życiu pszczół i o ich roli pszczół w przyrodzie oraz o historii pszczelarstwa na ziemiach polskich. Wizyta w pasiece była doskonałą okazją by poznać rożne rodzaje produktów pszczelich - w tym rodzaje i odmiany miodów polskich oraz poznać rolę produktów pszczelich w zdrowej diecie i w apiterapii. Uczniowie zwiedzili pracownię pszczelarską i a w niej próbowali wcielić się w pszczelarzy. Małżonka pana Władysława - Halina, zademonstrowała młodzieży sposób pozyskiwania miodu z plastrów pszczelich, po czym niektórzy z uczniów mogli spróbować w tym zakresie swoich sił; zobaczyli w jaki sposób działa miodarka, która służy do wydobywania miodu z plastrów. W przeszklonym ulu poglądowym, każdy mógł przyjrzeć się, jak pszczoły żyją w środku ula, jak pracują na plastrach - jak wygląda zaczerwiony plaster z czerwiem, z pieżgą i obsiadającymi ją pszczołami.
Spotkanie w pasiece zakończyła skromna biesiada. Organizatorzy zadbali, by dla nikogo nie zabrakło bułek, zaś pan Władysław zatroszczył się, by jego goście mogli porównać jak smakuje bułka z różnymi odmianami miodu. Na pożegnanie wszyscy otrzymali w prezencie po słoiczku miodu.
Kolejnym etapem w podróży do świata pszczół był Ośrodek kultury Leśnej w Gołuchowie. Tu ostrowscy uczniowie, mogli obejrzeć wystawę zbiorów tematycznie związanych z pszczelarstwem, znanego nie tylko w Wielkopolsce miłośnika pszczół i pszczelarstwa, Jerzego Gnerowicza. Wizyta w Gołuchowie była sposobnością do obejrzenia prawie tysiąca eksponatów, mówiących wiele o miejscu pszczół w kulturze materialnej i życiu współczesnego człowieka, przede wszystkim jednak przekonywała, że pszczoły - święte, jak niegdyś sądzono, owady - mogą być tematem ekscytującego hobby.
Jerzy Gnerowicz pszczelarstwem zajmuje się 25 lat, doskonale zna historię i tradycje pszczelarstwa, jest autorem wielu publikacji oraz książek z dziedziny historii i kultury pszczelarskiej. Na wystawie, która ukazuje jedynie część zbiorów autora, uczniowie widzieli między innymi: walory filatelistyczne, karty pocztowe, wyroby jubilerskie, medale, monety i banknoty, dzieła malarzy i grafików, wyroby rzemiosła, pamiątki z odległych wydarzeń z życia pszczelarzy. Jest to wystawa dla wszystkich. Dzieci niewątpliwie ucieszą motywy Kubusia Puchatka - znanego miłośnika miodu; dorośli z zaciekawieniem obejrzą zbiór butelek miodów pitnych. Niektóre z eksponatów np. obrazy, wskazują na ścisły związek pszczelarstwa z lasem, co ściśle koresponduje z celami dydaktycznymi OKL w Gołuchowie, bowiem dawni pszczelarze leśni - bartnicy - położyli niegdyś podwaliny pod późniejsze pszczelarstwo przyzagrodowe.